Kolejna akcja ratowania "Jericho" trwa. Tym razem fani nie wysyłają orzeszków do stacji CBS, a do firmy Nielsen, zajmującej się badaniem oglądalności.
Fani serialu twierdzą, że to przez Nielsena, serial został zdjęty anteny. Ich zdaniem firma zaniżała wyniki oglądalności serialu.
"To przestarzały system, który nie nalicza 99,999% widzów." – mówi o systemie Nilsena, Jonathan Whitesell – fan i organizator akcji.
"Podziwiamy pasję fanów serialu Jericho, ale decyzja podjęta przez stację CBS nie zależy od nas." – mówi Gary Holmes, rzecznik prasowy firmy i dodaje – "Szacujemy oglądalność "na żywo", dla widzów nagrywających program oraz widzów, którzy oglądają serial na swoich komputerach i jesteśmy przekonani, że nasze obliczenia są zgodne z prawdą".
Fani planują wysłać blisko 2 tony orzeszków.